W większości parków rozrywki bilety nie są tanie, parkowanie jest kłopotliwe, kolejki do przejażdżek ciągną się przez milę, a dzieciaki naćpane cukrem wrzeszczą z krzykiem. Aha, i nie zapomnij o zwolnionych warunkowo przebranych za ulubione postacie z kreskówek, którzy zachęcają ludzi do siadania im na kolanach. Ale warto uporać się ze wszystkimi złymi rzeczami w parkach tematycznych, jeśli przynajmniej jedna przejażdżka zrobi na tobie wrażenie.
Podobnie jak w przypadku prawie wszystkiego innego, technologia sprawia, że dzisiejsze nowe atrakcje w parkach rozrywki są lepsze niż kiedykolwiek. A w tym roku te pięć nowych atrakcji sprawi, że z radością zniesiemy niefortunne rzeczy związane z parkami rozrywki, a może nawet pojedziemy do Pigeon Forge w Tennessee. 
1. Lex Luthor: Kropla zagłady | Six Flags Magic Mountain, Walencja, Kalifornia
W Six Flags pojawił się już Superman: Escape from Krypton tower, ale od tej wiosny Człowiek ze stali może zostać pokonany przez swojego największego i najbardziej łysego arcywroga. Lex Luthor: Drop of Doom jest odpowiednio przymocowany do wieży Krypton i unosi jeźdźców na wysokość 400 stóp w powietrze, po czym zrzuca ich w stronę ziemi z prędkością 85 mil na godzinę. Six Flags zapewnia nas, że „wyrafinowany magnetyczny układ hamulcowy” zatrzyma rowerzystów, zanim rozbiją się.