Colin Furze, ten sam koleś, który zbudował replikę pazurów Wolverine’a, zajął się tworzeniem ważniejszych rzeczy. Mówimy oczywiście o urządzeniu, które ratuje życie wydaje bardzo głośne odgłosy pierdzenia.
Tak, jego miotacz pierdnięć jest udoskonalany, aby jego sąsiedzi we Francji (Furze mieszka w Dover w Anglii) mogli usłyszeć jego rozrywające tyłki odgłosy. Według Gizmodo, w trakcie budowania gigantycznej maszyny do pierdzenia, koleś stworzył także „największą w historii bezzaworową maszynę impulsową”. Nie mamy pojęcia, co to oznacza, ale z pewnością rozwala Sokoła Millennium zbudowanego z klocków Lego, którego złożyliśmy w zeszłym tygodniu.
Jeśli będziesz we Francji 24 lipca około 18:00 i 19:00, miej uszy szeroko otwarte, aby usłyszeć jego odgłosy rozdzierania tyłka. To będzie maszyna Furze’a, która będzie ciężko pracować.
Aha, a skoro już o nich wspomnieliśmy, oto pazury Wolverine’a…