Smartfony czynią nasze życie prostszym. Pozwalają nam na takie rzeczy, jak sprawdzanie wiadomości, robienie zakupów, wysyłanie SMS-ów, informowanie ludzi o każdej fascynującej myśli za pośrednictwem Facebooka i Świergota nawet dbaj o zdrowie naszych zwierząt i upraw w Farmville. Jak wynika z nowego badania, całe to usprawnianie najwyraźniej uczyniło z nas grupę uzależnionych, którzy nie mogą funkcjonować bez naszych urządzeń.
Schorzenie to nazywa się nomofobią (fobią braku telefonu komórkowego) i dotyczy osób, które boją się oddzielenia od telefonu komórkowego. Chcielibyśmy żartować.
Po przebadaniu 1000 osób 66 procent stwierdziło, że uważa się za nomofobów. Co gorsza, liczba ta wzrosła z 53 procent w porównaniu z podobnym badaniem, które odbyło się cztery lata temu. Największą grupą wiekową dotkniętą skutkami byli młodzi dorośli w wieku od 18 do 24 lat, z których 77 procent nie było w stanie oderwać się od telefonu na dłużej niż kilka minut. Nieco lepiej wypadły osoby w wieku od 25 do 34 lat – 68%.
Badanie wykazało również, że ludzie sprawdzają swój telefon komórkowy około 34 razy dziennie, a około 75 procent korzysta z niego w łazience.
Myślisz, że to masz? Objawy Nomofobii obejmują obsesyjne sprawdzanie telefonu, lęk przed jego utratą, nawet jeśli jest bezpiecznie przechowywany, i nigdy nie wyłączanie urządzenia.